Czego potrzeba, żeby skutecznie rozwinąć startup?
Najczęściej wymieniane warunki to: wytrwałość i elastyczność, wnikliwa analiza rynku, otwartość na informację zwrotną oraz twórcze wyciąganie wniosków. Jednak koniecznym i najczęściej wymienianym warunkiem jest… pomysł.
– Jest takie startupowe powiedzenie, że słaby zespół jest w stanie położyć nawet najlepszy pomysł, a dobry zespół zrobi perełkę nawet ze słabszego. Ta zasada sprawdza się zawsze. Żeby zbudować dobry, czyli skuteczny w działaniu startup, trzeba nauczyć się weryfikować hipotezy i wyciągać wnioski, trzeba być otwartym, rozmawiać z ludźmi i zbierać informacje – mówi Maciej Monkiewicz, Prezes Zarządu Fundacji BizUP.
Fundacja BizUp na co dzień wspiera wiedzą oraz doświadczeniem młode projekty. Pomaga obrać właściwy kierunek i osiągnąć wymarzone cele. Nowym projektem, który wzięła pod swoje skrzydła, jest aplikacja PartyOnline. Będzie ona umożliwiała live streaming eventów i imprez zupełnie za darmo. Prace trwają już od ponad roku. Usługa oparta jest o technologię
WebRTC, dzięki której możliwe będzie łączenie się userów w grupy, w czasie rzeczywistym, i wspólne imprezowanie w trybie online. Nagrania nie będą przechowywane przez właścicieli aplikacji, co zapewni poczucie bezpieczeństwa użytkownikom.
– Fundacja BizUp przede wszystkim otworzyła nam oczy na inne kierunki, inne ścieżki rozwoju naszego produktu. Zawsze dobrze jest je poznać, nawet jeżeli odstają od pierwotnego założenia. Pracujemy już nad jednym z nowych pomysłów – aplikacją dla organizatorów wydarzeń sportowych, którym chcemy dać możliwość udostępnienia swojego eventu online całemu światu, w czasie rzeczywistym – mówi Michał Olejniczak, koordynator projektu PartyOnline.
Entuzjastyczna wiara w pomysł – pomaga czy przeszkadza?
– Nie warto kurczowo trzymać się swojego pomysłu, bo to mocno blokuje na informację zwrotną i zamyka na potencjalne sugestie, w tym na te trafne. Opłaca się być elastycznym i otwartym, a przede wszystkim mieć świadomość, że ten pomysł początkowy może się znacznie różnić od tego, który finalnie zostanie wdrożony – mówi Maciej Jankowski, założyciel i Prezes Zarządu Fundacji Rozwoju Branży Internetowej Netcamp i organizator Startup Weekend w Szczecinie.
– Ważna jest dojrzałość i pokora, zwłaszcza gdy słuchamy niepochlebnych opinii na temat pomysłu. A wiadomo przecież, że własny pomysł uważamy za najlepszy na świecie – zauważa Krzysztof Pawlak, pomysłodawca projektu HR-ME i zwycięzca Startup Weekend 2018.
– Ludzie szukają czegoś, czego jeszcze nie ma, na co jeszcze nikt nie wpadł, a jak już znajdą, to momentalnie uznają to za genialne. Gdy przyjrzymy się rynkowi, to szybko zauważymy, że jednak te produkty czy usługi, które odniosły sukces, nie są nowinkami. One po prostu są lepiej zrobione od poprzednich, są przemyślane, były weryfikowane przez klientów i dopasowywane do ich faktycznych potrzeb. Brand24 nie jest pierwszą firmą, która służy do monitoringu Internetu – jest nastą na świecie – a radzi sobie świetnie. Dlaczego? Bo słucha ludzi, obserwuje, analizuje i weryfikuje na bieżąco, a następnie wprowadza zmiany. Właśnie ciągłe zmienianie i ulepszanie to kolejny czynnik, który ma wpływ na skuteczność – dodaje Maciej Monkiewicz.
Tu i teraz, czyli najlepszy czas na realizację pomysłów
Dużo pomysłów czeka w szufladach na lepsze czasy, a one mogą nigdy nie nadejść.
– Najważniejsza jest decyzja o starcie, o wyciągnięciu tego swojego pomysłu z szuflady i rozpoczęciu pracy. Wiele osób ma świetne pomysły, naprawdę dobre, ale pracuje na pełny etat lub są po prostu zajęte innymi rzeczami i odkładają realizację na później. Bywa też tak, że brakuje zespołu lub kompetencji, co często blokuje kolejny ruch. Najlepszą odpowiedzią na to jest Startup Weekend, czyli 54h hackathon, który w 2011 roku, jako Fundacja Netcamp zaczęliśmy organizować w Szczecinie. Każdy uczestnik tego wydarzenia ma 60 sekund na przedstawienie swojego pomysłu na startup i przekonanie do niego innych, którzy wybierają 10 najciekawszych projektów do realizacji podczas weekendu. Ostatniego dnia, po intensywnej pracy w grupach i konsultacjach z doświadczonymi przedsiębiorcami i ekspertami występującymi tam w roli mentorów, projekty prezentowane są przed jury – opowiada Maciej Jankowski.
– Przyjechaliśmy we dwójkę na Startup Weekend z gołym, absolutnie nieprzeanalizowanym pomysłem. Chciałem go skonfrontować z innymi. Nie dość, że znaleźliśmy 3 osoby, które chcą razem z nami ten produkt tworzyć i rozwinąć o technologie, to jeszcze dostaliśmy tonę wiedzy w kontekście budowania wartości produktu, docierania do klienta i samej prezentacji pomysłu. A na dodatek wszyscy mentorzy gotowi byli wesprzeć nas kontaktami i wiedzą. Co więcej? Zwycięstwo w Startup Weekend dało nam tyle mocy, że do teraz każdą wolną chwilę spędzamy nad rozwojem pomysłu – podsumowuje Krzysztof Pawlak, który wraz z zespołem w składzie: Piotr Klinke, Hubert Murawski, Piotr Jacobson-Ostrowski i Aleksandra Skiba, pracuje nad projektem HR-ME, czyli narzędziem do rekrutacji dla firm i działów HR w sektorze IT.