/

Machina sukcesu nakręca kolejne sukcesy

Trwa kolejna kampania wizerunkowa województwa „Pomorze Zachodnie. Biznes w dobrym położeniu”. Tym razem to niepowtarzalna szansa dla przedsiębiorców, aby wraz z Pomorzem Zachodnim pokazać swoją firmę szerokiej publiczności – mówi w rozmowie ze Stanisławem Niególeckim Marszałek województwa zachodniopomorskiego, Olgierd Geblewicz.

W sierpniu ogłosił Pan start nowej kampanii wizerunkowej Pomorza Zachodniego. Jest się czym chwalić?

Oczywiście, Pomorze Zachodnie rozwija się bardzo prężnie i zanotowało znaczne, pozytywne zmiany gospodarcze.

Jakie to zmiany?

Historycznie, od kiedy nasze województwo powstało, borykało się z wieloma problemami gospodarczymi, które były efektem zmian transformacji ustrojowej. Mieliśmy najniższą dynamikę PKB w Polsce, byliśmy drugim województwem z najwyższym bezrobociem. Byliśmy regionem, z którego wyjeżdżało się w poszukiwaniu pracy. Ale w roku 2015 byliśmy już na 3
miejscu wśród najszybciej rozwijających się regionów. Obecnie bezrobocie spada u nas najszybciej w całej Polsce.

Kto stoi za tym sukcesem?

Sukces zbudowali ludzie. Ja wierzę w solidną pracę i sukces naszej ambitnej zachodniopomorskiej społeczności i firm, które tu powstały, bądź tu zdecydowały się rozwijać biznes. Od wielu lat, bardzo konsekwentnie, staraliśmy się stwarzać dobry klimat dla biznesu. Ofertę inwestycyjną, której tak bardzo brakowało na Pomorzu Zachodniemu, konstruujemy tak, aby przynosiła jak najlepsze korzyści inwestorom. Jesteśmy gościnni i otwarci dla wszystkich, którzy mają ciekawe pomysły i po prostu chcą tutaj pracować.

Co zostało zrobione, aby ułatwić przedsiębiorcom życie?

Myślę, że warto tu zwrócić uwagę na inwestycje zrealizowane z budżetu Unii Europejskiej. To pieniądze mądrze zainwestowane w parki przemysłowe, w instytucje wspierające przemysł, czy wprost w dotacje dla przedsiębiorców, ale również mądrze zainwestowane w promocje tego, co się udało na Pomorzu Zachodnim wytworzyć. Wcześniej stworzyliśmy kampanię skierowaną do zagranicznych inwestorów. Wykorzystaliśmy też potencjał Euro 2012 do promocji regionu poza granicami kraju.

Obecna kampania to kontynuacja tej komunikacji?

Dzisiaj mamy nowe budżety i nowe możliwości. Oczywiście, dzięki funduszom unijnym, możemy wspierać rozwój naszej przedsiębiorczości poprzez granty, ale mamy też szersze perspektywy. Przez ostatnie lata grupa przedsiębiorców na Pomorzu Zachodnim prężnie się rozwijała. Inwestorzy zagraniczni także ulokowali tu swoje biznesy. Teraz chcemy pokazać firmy, które tu wyrosły lub zupełnie świadomie zdecydowały się prowadzić tu biznes. Pomorze Zachodnie to dla nich miejsce, w którym biznes robić warto. Sukces jest zaraźliwy. Głęboko wierzę w to, że gdy pokażemy firmy, które osiągnęły sukces, które mają wielki potencjał biznesowy, które są bardzo kreatywne – zainspirujemy innych do rozwoju własnego biznesu i wspólnie będziemy budować dobrą markę Pomorza Zachodniego.

Pomorze Zachodnie będzie więc reklamować swoich przedsiębiorców?

Tak. Zakończyliśmy właśnie I etap konkursu „Twój biznes pod banderą sukcesu”. Zainteresowanie przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Wpłynęło 113 zgłoszeń. Przedsiębiorcy sami zachęcali innych przedsiębiorców do wzięcia udziału w konkursie! Myślę, że przekonała ich możliwość szerokiej promocji firmy w kampanii Pomorza Zachodniego. Ich biznesy tworzą z regionem nierozerwalną więź i przedsiębiorcy cieszą się, że stają się wizytówką naszej gospodarki. Zgłoszeń dokonywali sami prezesi, członkowie zarządu, czy też pracownicy działów marketingu. Nasza niezależna komisja miała nie lada problem, żeby wśród tak wielu interesujących zgłoszeń, wyłonić 30 najciekawszych firm, których właściciele będą mieli szansę opowiedzieć swoją historię szerokiej publiczności. Teraz z 30 laureatami nakręcone zostaną spoty reklamowe, które emitowane będą w kampanii internetowej już od 6 listopada.

Naprawdę nakręcicie aż 30 filmów promocyjnych z przedsiębiorcami?

Tak, ale to nie wszystko. Sukces 6 finalistów przedstawiony zostanie w późniejszej kampanii wizerunkowej województwa, w wyjątkowych spotach reklamowych emitowanych w kontynuacji kampanii. Będziemy pokazywać Pomorze Zachodnie jako region o unikalnych walorach – innowacyjny, wspierający nowe technologie, atrakcyjny dla przedsiębiorców i inwestorów.

Kampania jest skierowana wyłącznie do przedsiębiorców?

Kampania skierowana jest do całej społeczności zachodniopomorskiej. Chcemy w mieszkańcach zbudować poczucie dumy i przekonanie, że nasze lokalne produkty są naprawdę wartościowe. Mieszkańcy są najlepszymi ambasadorami marki województwa. Chcemy zaangażować ich w wybór zwycięskich przedsiębiorstw, a zarazem w promocję regionu. W pierwszym etapie konkursu wskazywali swoich faworytów, nominowali ich do konkursu, a w drugim etapie będą wybierać najlepszych z najlepszych i również zdobywać nagrody.

Gdzie będzie można śledzić kampanię?

W kampanii stawiamy na nowoczesne formaty, przede wszystkim na internet. Chcemy masowo docierać do odbiorców, ale też od razu wprowadzić możliwość interakcji. Internet umożliwia takie działania. Zapraszam na stronę biznes.wzp.pl.

Czy przedsiębiorcy chcą uczestniczyć w promocji regionu?

Każdy, kto prowadzi biznes, chciałby mieć szansę coś o tym powiedzieć. Mamy wspólny interes w tym, aby rozwijać Pomorze Zachodnie. To wspaniałe miejsce z wieloma atutami i ogromnym potencjałem. W komunikacji zwracamy szczególną uwagę na podkreślanie atutów regionu, m.in. takich jak: unikalne w skali kraju transgraniczne położenie, kompleksowy rozwój infrastruktury transportowo-logistycznej, specjalne strefy ekonomiczne. Chcemy, aby biznes z Pomorza Zachodniego zawsze był w samym środku uwagi. Odnoszący wielkie sukcesy przedsiębiorcy mówią, że Pomorze Zachodnie to region, w którym można się zakochać. Zgadzam się z tym, zwłaszcza że mieszkają tu ludzie z pasją i potencjałem, wykształceni i sympatyczni.

Jakie były kryteria wyboru przedsiębiorców?

Liczy się właśnie pasja i pomysł. Ale ważny jest także klimat firm, szacunek do pracowników. Marka Pomorza Zachodniego to przede wszystkim ludzie, którzy tworzyli i tworzą naszą historię. Dzięki kampanii chcemy poznać ich wszystkich i zaprezentować ich emocjonujące historie.

I na koniec… gdyby nie był Pan politykiem, to inwestowałby Pan na Pomorzu Zachodnim?

Oczywiście.

I co by to było?

Dziś tak naprawdę jest sporo możliwości i kierunków, w których można się rozwijać biznesowo. Jeśli miałbym prowadzić biznes, to chyba najlepiej bym się czuł, gdyby był on związany z żeglarstwem, moją największą pasją. Polacy coraz chętniej spoglądają w kierunku wody i sportów wodnych, dlatego ten sektor ma spory potencjał rozwojowy. Co to mogłoby być? Może specjalne szkółki dla dzieciaków, czartery jachtów. To wszystko wpisuje się w turystykę, która na Pomorzu Zachodnim świetnie się rozwija. A może jednak warto by było postawić na produkcję, np. elementów specjalistycznego osprzętu żeglarskiego. Nasze firmy udowodniły, że jakością nie odstajemy od tych najlepszych, więc dlaczego nie spróbować tego kierunku? Z innych pomysłów, które przychodzą mi teraz do głowy, to z pewnością zajazd na trasie budowanych przez województwo zachodniopomorskie ścieżek rowerowych. Dobre jadło, pewne miejsce do spania, no i najlepiej połączyć to z możliwością przesiadki z roweru na wodę. To by było idealnie. Taki pewny punkt na szlaku, a przy okazji świetne miejsce do wypoczynku i wieczornych opowieści o Pomorzu Zachodnim… Dobrze bym się w tym odnalazł. Oczywiście jest jeszcze sektor odnawialnych źródeł energii, który mimo chwilowych perturbacji ma ciągle olbrzymi potencjał rozwojowy, głównie dzięki pasji i wiedzy młodych ludzi, którzy nie boją się tworzyć ciekawych technologii. Warto w nich inwestować, warto inwestować w nasze środowisko naturalne, bo drugiego mieć nie będziemy.

Dziękuję za rozmowę.

Przejdź do pozostałch wiadomości